Grodzisko Wczesnopiastowskie w Grzybowie

English Version

Wiadomosci o poczatkach panstwa polskiego opieraja sie na legendach, ktore bardzo obrazowo spisal Dlugosz. Zawieraja na pewno ziarna prawdy, ale trudno je traktowac powaznie, gdy czyta sie opowiesc jak myszy zjadly Popiela. Dlugosz wymienia okolo 10 krolow, ktorzy poprzedzili Piastow. Bardzo ciekawa (i moze aktualna) jest opowiesc o pewnym okresie bezkrolewia, gdy "dostojnicy zniesli ustroj monarchiczny i wybrali 12 mezow odznaczajacych sie prawoscia zycia i bystroscia umyslu. Narod przywykly do rownosci i nie znajacy poprzednio swobody, wkrotce znienawidzil ich. Zaginela bowiem u Polakow karnosc i surowe obyczaje. Przestali sluchac ich rozkazow, lud czesto obwinial i oskarzal naczelnikow, jakoby nie dbajac o kraj, mysleli tylko o wlasnych korzysciach i wygodzie, a naruszali ustalone prawa". Nastapi1a anarchia i "musiano powrocic do monarchii wskutek olbrzymiej nienawisci, powstan, zabojstw i rozlewu krwi". Opierajac sie na roznych 1egendach, niektorzy historycy przyjmuja, ze mniej wiecej do roku 850 rzadzili Popielowie, a od tego czasu Piastowie. Wymienia sie Chosciszka, Ziemowita, Leszka, Ziemomysla i wreszcie Mieszka. Historycznie sprawdzone sa jednak tylko wiadomosci o Mieszku, i to z rozmaitych zrodel czeskich, Geografa Bawarskiego i Ibrahima Ibn Jakuba.

Nie wiadomo kto i kiedy zjednoczyl liczne plemiona slowianskie, ktore zamieszkiwaly wtedy w Wielopolsce. Wladca ten zbudowal i wzglednie opanowal kilkadziesiat grodow malych i pare duzych z ktorych najwiekszy znajduje sie kolo wsi Grzybowo polozonej miedzy Wrzesnia a Gnieznem. Polozony jest na lewym brzegu rzeki Strugi, za ktora sa podmokle laki, ktore kiedys bly bagnami. Jego zarys zblizony do prostokata o zaokraglonych naroznikach. Powierzchnia wewnetrzna wynosi 2.2 hektara, a calosc grodziska - 4.7 hektara. Waly obronne zachowane sa dzis do wysokosci 8 metrow. Byly one zbudowane z belek debowych wypelnionych ziemia (okolo 3000000 belek) o wysokosci 16 metrow. Przed walami zbudowano fose o szerokosci 15 metrow, ktora utrudniala dostep u do grodu, dostep mozliwy byl tylko przez dwie bramy i prawdopodobnie zwodzone mosty. Belki w miedzyczasie zbutwialy i wal osiadl do dzisiejszej wysokosci. Wysilek na te czasy gigantyczny, na ktory mogl sobie pozwolic tylko bardzo mozny wladca majacy do dyspozycji pare tysiecy robotnikow.

Grod w Grzybowie nie znalazl sie na kartach zrodel pisanych. Jednakze jego imponujace wymiary i polozenie blisko Gniezna, Giecza i Ostrowa Lednickiego sugeruja, ze musial pelnic wazna role w okresie formowania sie panstwa polskiego. Wyswietlenie tej roli jest zasadniczym celem badan wykopaliskowych podjetych w roku 1989 z mojej inicjatywy. Grodzisko to znajdowalo sie na terenie majatkow rodzinnych i uwazane bylo za okopy szwedzkie. W roku 1937 przeprowadzilem tam badania rozpoznawcze i udowodnilem, ze grodzisko pochodzi z X wieki. Opubikowalem wyniki tych badan w czasopismie archeologicznym Uniwersytetu Poznanskiego "Z otchlani wiekow" w roku 1938.

Obecne badania sa prowadzone przez magistra Mariusza Tuszynskiego pod kierownictwem naukowym pani profesor Zofii Kuratowskiej z PAN i przy wspolpracy komisji archeologicznej Poznanskiego Towarzystwa Przyjaciol Nauk, a finansowane przez fundacje Brzeskich.

Badania te wykazaly, ze mamy do czynienia z obiektem o niezwyklych walorach poznawczych. Sklada sie na to nie tylko znakomity stan zachowania grodziska, ale rowniez rewelacyjne materialy przyrodnicze, zwlaszcza dendrochronologiczne pozwalajace uzyskac dokladne daty roczne. Debowe konstrukcje zachowaly sie doskonale w wodzie podskornej, ktora dochodzila do 2-3 metrow pod poziomem powierzchni. Najstarszym wykopanym budulcem jest szeroka deska z debu, ktory datuje sie na rok 923. Najmlodsze pale datuja sie na polowe XI wieku, ale sa w bardzo zlym stanie, bo cale drewno powyzej 2 metrow zbutwialo.

Liczne (okolo 1400 przedmiotow) i roznorodne materialy ruchome obrazujace rozne dziedziny zycia, w tym wiele przedmiotow o charakterze luksusowym, wzbogacaja nasze wiadomosci o kulturze materialnej mieszkancow grodow w centrum Wielkopski w czasach tworzenia sie panstwa polskiego. Znaleziono duzo przeslikow, szydla kosciane, paciorki z kamieni polszlachetnych, podkowy, kolka zelazne z koszulki zbrojowej, kawalki skory ze sladami szycia, oselki, przedmioty drewniane codziennego uzytku i jedna srebrna moneta. Kilkanascie przedmiotow zelaznych trudno zidentyfikowac, poniewaz sa bardzo zzarte rdza, ale stalowe noze bardzo dobrze sie zachowaly. Znaleziono kilkadzicsiat tysiecy skorup, z ktorych dalo sie zrekonstruowac okolo 30 naczyn o ladnym wzornictwie i ciekawym ksztalcie.

Dr. Olgierd Brzeski